Gazetka internetowa Tusi
"...Widzicie coś co jest i pytacie Dlaczego? a ja widzę coś czego nigdy nie było i pytam Dlaczego nie?..." Shaw
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Gazetka internetowa Tusi Strona Główna
->
Dziennik Kapitana Taliba
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gazetka
----------------
Dla Nowych
Księga Gości
Wiersze
Filozofia i psychologia
Felietony
Opowiadania
Cytaty
Literatura
Konkursy
Dziennik Kapitana Taliba
Off topic
----------------
Muzyka
Literatura i dziennikarstwo
Kino, telewizja, teatr
Reszta
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Tusia
Wysłany: Nie 19:56, 29 Paź 2006
Temat postu:
Fajne fajne najbardziej podoba mi się motyw ze zjedzeniem Billa
Charlie
Wysłany: Nie 18:43, 29 Paź 2006
Temat postu:
no i spox
Borek rulez
Cannibals
Wysłany: Nie 17:50, 29 Paź 2006
Temat postu: 30 Piździernika
Niema jeszcze 30 piździernika ale to co
30 Piździernika
Drogi dzienniczku
Właśnie dojechaliśmy do disneylandu.
O mój boże!!O mój boże!!
Trafiliśmy na koncert Tokio Motel.
To było straszne ale sie nie martwiłem bo czymprędzej do Charliego zadzwoniłem.
I nim się obejrzałem był juz na miejscu.
Oczywiście nie zapomniał o najważniejszym.
Zabrał ze sobą borka.Kim jest borek?
To wielki skoksowany glonojad ^^ żywiący się Niemcami.
Często jest mylony z potworem z lochnes ale nie...
To jest borek z... z... zapomniałem
Koncert był naprawdę widowiskowy zwłaszcza moment w którym Borek zjadł bila.
Ludzie wiwatowali bili brawa a tum młodych dziewic chciał nas spałować więc
czym prędzej musieliśmy się ewakuować.
Wprawdzie niebylismy na diabelskim młynie ale był fajnie i humor maxa się poprawił.
A może to dlatego że wznowiono emisję Mari Celesty.
Po południu wpadł mój wujek Xenomorph z planety LV 315.
No wiecie to ten który zagrał w serii filmów "Obcy"
Mam bardzo znaną rodzinę.
Wziął nas na przejaszczkę.
Na jego statku spotkaliśmy El Visa z którym pograliśmy w krykieta i bingo.
Kiedy tak sobie lataliśmy po kosmosie zaatakował nas Predator.
Walka była ciężka ale wujek wygrał Alien Rulezz.
Na obiad były krowy.
Hmmm dlaczego obcy tak bardzo lubią krowy ??
Po obiedzie porobiliśmy jakiemuś farmerowi kręgi w kukurydzy
a potem lataliśmy nad "Bazą wykrywania pozaziemskich istot NASA" znajdująca się w Roswell
Pod koniec dnia wujek dał mi prezent.
Rozszczepiasz cząsteczek do składania cząsteczek rozszczepionych cząsteczek rozszczepiaczem cząsteczkowym
przy użyciu cząsteczkowego składacza o mocy rozszczepiania cząsteczek przez ich zaszczepianie.
Wprawdzie nie wiem do czego to służy ale liczy się nazwa.
Brzmi bardzo poważnie i groźnie.
Kończę drogi dzienniczku bo chcę wyprobować prezent od wujka.
Do prub wyznaczylismy Japonie - Tokio
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin